Komunikacja

Prawda czy fałsz ?

Jest taka gra, prawda czy fałsz? Kiedyś w gazetach, w części powiedzmy rozrywkowej były takie rubryki. Chętnie się w to bawiłam. Wtedy nie zastanawiałam się głębiej jakie treści analizuję. Dotarło to do mnie trochę bardziej teraz. Analiza dotyczyła treści jakie przyswoiłam ucząc się, czytając, najczęściej dotyczyła jakichś wyuczonych faktów. Czysta pamięciówka.

Ostatnio przyszła do mnie taka myśl, że jako ludzie praktycznie cały czas gramy w tę grę. I tu już nie są na tapecie wyuczone fakty, a raczej wyuczone zachowania, postępowanie, uznane przez nas za skuteczne w działaniu. Jedni wybierają jako metodę prawdę inni fałsz. Rozróżnienie jednego od drugiego wydaje się łatwiejsze w przypadku faktów wyuczonych z książek czy pozyskanych z innych źródeł. Odróżnienie jakim narzędziem posługuje się dany człowiek w komunikacji z innym wymaga między innymi wyczucia, intuicji, znajomości psychiki, świadomości jak i jakie potrzeby nami kierują. Nami i rozmówcą. 

Mówimy, fałszywy człowiek, człowiek prawdomówny. Według mnie to nie do końca tak, że to człowiek jest fałszywy. Raczej, wydaje mi się, że wybiera fałsz jako metodę, technikę, narzędzie i, jeśli tylko zechce, w każdej chwili może to zmienić. Pytanie czy chce, czy się odważy spróbować narzędzia pt. prawda ?  Czy zechce wyrazić się w prawdzie.

p.s.

Kiedyś usłyszałam też wewnątrz takie zdanie (oglądałam akurat program w telewizji):
Człowiek wie kiedy wyrzeka się prawdy.