W drodze do stanu JESTEM …

Człowiek jako istota wielopłaszczyznowa, czyli wprowadzenie do jogi energetycznej.

Tym razem nie będą to asany, pozycje fizyczne które ćwiczymy na zajęciach, pomagające budzić świadomość ciała fizycznego, i częściowo umysłu. Teraz przyszedł czas na budzenie świadomości emocji i myśli. Przyszedł czas dla mnie by podzielić się tym co wiem i czuję. To ciągle jeszcze praca z umysłem dla jego zharmonizowania, by któregoś dnia, w jakiejś chwili odsunąć niski umysł na bok, robiąc miejsce dla obudzonej świadomości, energetycznej i duchowej. Bo człowiek to istota fizyczno-energetyczno-duchowa. Czuję i wierzę, że tak jest.

Najpierw będzie wprowadzenie do tematyki energetyki ludzkiej, głównie emocji i myśli. Temat, którym zajmuję się od dłuższego czasu, i w teorii i w praktyce. Związany z jogą jak najbardziej, tyle, że w innym jej wymiarze. Celem jogi jest osiągniecie stanu wyższej świadomości i wejścia w jaźń, a żeby się tam dostać trzeba się zorientować w jaki sposób funkcjonuje energetyczne morze wokół nas, którego jesteśmy częścią. Wszystko jest energią, dziś mówi o tym obszerniej fizyka kwantowa, która połączyła się z transcendencją.

Dalej przejdę do powłok, ciał człowieka, kształtowanych, budowanych z innej materii niż ta ciężka, fizyczna, którą znamy w miarę dobrze – fizyczne ciało. Tworzą nas również inne powłoki. O tym mówiła filozofia jogi, dziś przy budzącej się świadomości ludzkiej również jest o tym mowa.

Na początek tyle. Temat jest obszerny, złożony, wieloaspektowy.

Na koniec będzie ok 30 minutowa relaksacja.

Zapraszam zainteresowanych

Data:
14.10.2018, niedziela,
17:00-20:00

Miejsce:
Joga Ożyj!

Koszt:
30 zł

Zapisy:
tel/sms 502 340 150

P.S.

Tematyką tą zainteresowałam się naturalnie w wyniku odczuwania, obserwacji i doświadczeń życiowych. Realnie doświadczam stanów o jakich chcę mówić. Człowiekiem, który pomógł mi zrozumieć prawidła świata energetycznego dużo lepiej jest Zbigniew Jan Popko. Pomógł przypomnieć i obudzić coś co drzemało, od czasu do czasu się przebudzając. I za to jestem mu niezmiernie wdzięczna.